
Muffinki z serem feta i papryką
Muffinki na ostro. Idealne danie na pikniki, spotkania przy grilu, czy też na ciepłą kolację. Robi się szybko i łatwo, fajnie wyglądają i bardzo dobrze smakują. Przepis wiele lat temu znaleziony na stronie mojewypieki lekko zmodyfikowany przeze mnie właśnie teraz. Polecam dla tych co szukają przepisu na szybkie dania w ciekawej formie. Z podanej porcji wychodzi 12 muffinek
Składniki:
- 1/3 papryki zielonej, żółtej i czerwonej
- 2 łyżki kukurydzy z puszki
- 125 g masła
- 250 ml mleka
- 2 jajka
- 200 g sera feta lub inny ser sałatkowy (używałam ser z Lidla – zdecydowanie lepiej się kroi i nie kruszy)
- 400 g mąki
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- przyprawy: sól (około ½ łyżeczki), pieprz, słodka czerwona papryka, gałka muszkatołowa wg upodobań
- tarty ser żółty do dekoracji
Sposób przygotowania:
Paprykę obieramy ze skórki- można użyć dwóch sposobów. Albo wrzucamy paprykę do wrzątku i gotujemy kilka minut. Po ostudzeniu w zimnej wodzie obieramy ze skórki. Albo też paprykę smarujemy oliwą i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 170ºC i pieczemy około 30 – 40 minut. Upieczoną wkładamy do posolonej wody, czekamy chwilę i obieramy ze skórki. Paprykę i ser feta kroimy w kostkę. Masło rozpuszczamy i zostawiamy do ostygnięcia. Odsączamy z zalewy kukurydzę.
Przygotowujemy suche składniki: mąkę przesiewamy do naczynia, mieszamy z proszkiem i przyprawami. W drugim naczyniu wymieszać mokre: roztrzepane jajka, mleko i ostudzone masło.
Połączyć składniki mokre z suchymi dodając pokrojoną w kostkę paprykę i ser feta i kukurydzę. Wymieszać szybko (mogą pozostać grudki). Formę do pieczenia muffinek wykładamy papilotkami i nakładamy ciasto do mniej więcej 3/4 wysokości. Na koniec posypujemy tartym serem żółtym. Pieczemy 20-25 minut w temperaturze 200ºC. Ja omyłkowo dałam 180ºC na 40 minut i też wyszły dobre.
Super smakują na ciepło, jak i później już na zimno. Jako samodzielne danie lub jako dodatek do kolorowej sałatki. Ja podałam z sałatką z kapusty pekińskiej z papryką, ogórkiem, fetą, pomidorkami koktajlowymi, rzodkiewką, doprawioną i polaną olejem szczypiorkowym.
Smacznego 🙂