W tym w naszym ogrodzie nie było tylu orzechów włoskich jak w poprzednich latach, ale coś tam udało nam się zebrać. Poza tym, że lubię jeść same orzechy, wykorzystuje je również często w wypiekach słodkich. Tym razem coś prostego słodka, chrupka posypka do ciast. deserów. Znalazłam przepis w Internecie, bo akurat potrzebowałam dodatku do tortu orzechowego i taka posypka z orzechów włoskich pasowała idealnie.
- szklanka wyłuskanych orzechów włoskich
- łyżka brązowego cukru
- łyżka miodu
Orzechy drobno siekamy, mogą być troszkę większe kawałki. Przesypujemy na rozgrzaną dużą patelnię i chwilę prażymy. Mieszamy co jakiś czas i po kilku minutach zacznie się wydobywać cudowny zapach orzechów. Do orzechów dodajemy cukier, mieszamy z orzechami do jego rozpuszczenia, następnie dodajemy miód, i na małym ogniu podgrzewamy mieszając, tak by całość pokryła orzechy.
Odstawiamy patelnie i po przestygnięciu przesypujemy na rozłożóny papier do pieczenia. Gdy już będą zimne rozdrabniamy palcami.
Dodajemy do deserów, przegryzamy samodzielnie, a jak coś zostanie -przechowujemy w pudełku w suchym. ciepłym miejscu. Przepis na tort orzechowy, już w kolejnym wpisie.
[…] – znajdziecie ją np. w przepisie na szybkie ciasto czekoladowe oraz np. posypkę orzechową z poprzedniego […]